W moim projekcie domu nad morzem rozpoczęłam pracę nad piętrem. Pierwszym pomieszczeniem jest sypialnia. Aranżując to wnętrze chciałam, aby było one wyciszające oraz relaksujące.  Aby uzyskać taki efekt użyłam koloru miętowego oraz w dużej ilości bieli, te barwy powodują, że pomieszczenie jest oazą spokoju. Jak można zauważyć nie ma tu dużej szafy na ubrania jest tylko komoda, nie wynika to z tego, że zabrakło mi miejsca, był to celowy zabieg. Chciałam, aby to miejsce było tylko i wyłącznie przeznaczone do odpoczynku i nie zostało przytłoczone przez wielkie szafy do przechowywania ubrań. Komoda pomimo, że wydaje się mała może zmieścić wiele rzeczy.

Jedynym elementem, który zdawałoby się nie pasuje do tej całej koncepcji jest fototapeta. Pomimo, że jest to element energiczny nie psuje harmonii tej sypialni, ponieważ jest umiejscowiony za łóżkiem.

Sypialnia jest oświetlona przez szklane drzwi narożne, które prowadzą na balkon.

 

Jak Wam się podoba ten projekt?